Bieganie w Polsce jeszcze 15 lat temu było czymś niecodziennym, a przynajmniej na ulicy. Obecnie jest silny trend na bieganie, na poprawę kondycji, zdrowia i dbanie o własne ciało. Ale co jeśli nie potrafimy się zmusić do biegania?
2022-07-27 21:53 | M. Jankowski
Materiał: materiał własny
Człowiek z natury jest leniwy. I ciężko nam czasem zmusić się do czynności systematycznych. Takich jak bieganie, nauka języków obcych, czy inne czynności wymagające czasu i systematyczności. Bieganie dodatkowo jeszcze jest męczące, a w początkowej fazie przygody z bieganiem jest to praktycznie decydujący argument na to aby jak najmniej biegać, albo całkowicie z tego zrezygnować.
Sam miałem też takie problemy. Wymyślałem sobie przeróżne preteksty. A to już za późno, może pobiegam jutro, sprawdzę jaki film jest po 20, może popatrzę co piszą ciekawego w internecie, i wiele można było by pisać podobnych wymówek. Ale jeśli chcemy coś osiągnąć to trzeba eksperymentować i szukać pomysłu na to aby bieganie nie było nudne a wręcz nawet fascynujące.
Jednym z pomysłów była zmiana tras. Zmieniałem co chwile trasę, starałem się za każdym razem biec inną przynajmniej w części trasą. Zmiana tras, znalezienie tej najfajniejszej i najciekawszej z dobrym widokiem, lub trasa przy której możemy przemyśleć jakieś nasze problemy pomysły. To u mnie był klucz do sukcesu. Może warto spróbować jeśli mamy możliwość pobiegać na plaży, przy lesie, może jakimiś pięknymi uliczkami, może tak jak ja przez pewien czas napotykałem na tą samą spacerowiczkę z psem, która pięknie sie uśmiecha. Powodów do biegania możemy znaleźć więcej niż pretekstów aby nie biegać. Spróbuj sam. Myślę że moje rady mogą się przydać.