Formuła E jeśli się sprawdzi i przyjmie to może być niesamowity skok w programowaniu i sterowaniu autonomicznych pojazdów, bez stałej ingerencji człowieka. Ale do tego jest jeszcze daleka droga. Ale pomysł może być ciekawy.
2016-11-28 13:10 | M. Michalski
1/2
Materiał: Daniel Simon
Roborace jest zaprojektowanym autem do właśnie tego typu wyścigów. Twórca tej koncepcji to Daniel Simon, który już tworzył auta do filmów takich jak Tron, Oblivion, Prometeusz oraz kapitan Ameryka.
A o co chodziło by w samym wyścigu. Otóż powstały by zespoły programistów i techników, którzy odpowiadali by za powstanie algorytmu do ich indywidualnego pojazdu. Było by to coś na wzór budowy sztucznej inteligencji. Czy taki sport i zmagania przyjmą się. Nie wiem. Jednak brak czynnika ludzkiego dużo zmienia a wyścigi robotów mogą być już mniej imponujące i ciekawe. Oczywiście rywalizacja miedzy zespołami to co innego. Ale z punktu widzenia obserwatora – widza to już jednak zdecydowanie mniej.
Nie mniej jednak – sport i zmagania takie mogą znacznie przyspieszyć rozwój technologii pojazdów autonomicznych.