Spectre to już 24 część a Craig zagrał już 4 razy agenta, czy aż tak dała mu ta rola popalić? Czy może już aktor się starzeje i nie wyrabia na planie? Bo nie ukrywajmy do takiej roli trzeba być bardzo wysportowanym i mieć sporo energii.

W krótkim wywiadzie dla „Time Out” Craig powiedział „Prędzej podciąłbym sobie żyły” na pytanie czy zagra w kolejnej części Bonda.

Stwierdził tez że to co chciał zagrać i jakie miał pomysły wykorzystał w ostatnim filmie.

Ale czy na pewno chodzi o brak pomysłów? Nie wiadomo do końca? Może gra na planie nie była taka jakiej oczekiwał. O finanse tez raczej nie chodzi bo ostatnia część Bonda przyniosła 1,1 mld $ zysku.
Prawdopodobnie jeszcze nie raz cos usłyszymy na ten temat.

A najnowsza część Bonda zadebiutuje 6 listopada w kinach w Polsce.